Do tej pory znany był fakt, iż gołębie są w stanie rozpoznać emocje na twarzach ludzi, litery alfabetu, a nawet rozróżnić Picassa od Moneta. Niedawno okazało się, że umieją także analizować mikroskopowe próbki wcale nie gorzej od patologów.
Podczas eksperymentu pokazywano ptakom mikroskopowe fotografie tkanek. Po celnym rozpoznaniu tkanki z nowotworem gołąb dostawał nagrodę. Po upływie dwóch tygodni ptaki uzyskały dokładność na poziomie 85%. Ten wynik zdołały jeszcze polepszyć.
Lekarze przedstawiali to samo zdjęcie kilku ptakom, a następnie wybierali tą odpowiedź, którą udzieliło najwięcej gołębi. Dzięki temu udało się uzyskać skuteczność na poziomie aż 99%.
Ptaki znakomicie poradziły sobie także z oceną obrazów mammograficznych, rozpoznawały między innymi tak zwane mikrozwapnienia. Jednak we wczesnej diagnostyce ludzie okazali się skuteczniejsi.
Według naukowców z Uniwersytetu Iowa, którzy odpowiedzialni byli za przeprowadzenie eksperymentu, z uwagi na to, że mimo wszystko ptakom nie udało się prześcignąć lekarzy, nie ma póki co powodu, aby używać gołębi w szpitalach. Niemniej jednak w pewnych zadaniach osiągnęły znakomitą dokładność, dlatego może warto by było wykorzystać je na przykład do kwalifikacji nowych instrumentów diagnostycznych.