Drukuj
Kategoria: Zdrowie
Odżyw swoje włosy z dwufazowym eliksirem do włosów od L’Oréal

Jesteś aktywna i zabiegana? Wiecznie masz coś na głowie, rzeczy do załatwienia? Zastanawiasz się, jak w tym całym rozgardiaszu znaleźć czas dla własnych włosów? Zależy ci na tym, żeby zawsze były estetyczne i świeże? Jeżeli chociaż na jedno z tych pytań jesteś w stanie odpowiedzieć "tak", to nie mamy wątpliwości, że ty i dwufazowy eliksir przypadniecie sobie do gustu.

Dwufazowy eliksir to kosmetyk dla aktywnych, zabieganych kobiet, które pragną, aby ich włosy natychmiast i możliwie jak najdłużej wyglądały estetycznie oraz świeżo, i do tego oczywiście były odżywione. Z produktem od L’Oréal bez problemu uda się im to osiągnąć. Skąd ta pewność? Nie pojawia się ona bez powodu. Otóż przede wszystkim dwufazowy eliksir L’Oréal zawiera pro-kreatynę oraz serum pielęgnująco-nabłyszczające, dzięki którym włosy: będą się łatwo rozczesywać, zyskają intensywny połysk, przestaną się puszyć. Produkt nadaje się do codziennego stosowania, sprawiając, że włosy stają się zadbane, pięknie błyszczące, odbudowane oraz wolne od rozdwojonych końcówek.

To same internautki wskazują, że dwufazowy eliksir jest wart wypróbowania, szczególnie kiedy ma się włosy np. długie, kręcone, ekstremalnie puszące się przy dosłownie każdej okazji, zniszczone stylizacjami, a także normalne, wymagające tylko lekkiej pielęgnacji. Po zastosowaniu tego kosmetyku włosy są sypkie, gładsze, lepiej i łatwiej się układają. Nie musimy obawiać się, że dojdzie do ich sklejenia. Poza tym produkt ten ceniony jest także za to, że ujarzmia suche końce i odstające, krótsze kosmyki. Włosy przestają się puszyć i elektryzować, a cała fryzura zyskuje dodatkową objętość.

Jeżeli chodzi natomiast o stosowanie, to w momencie, kiedy bierzemy do ręki dwufazowy eliksir, należy zacząć od wstrząśnięcia produktu. Później dobrze jest nakładać preparat na całe suche lub wilgotne (osuszone ręcznikiem) włosy (plus nieco większą ilość na końcówki). Należy przy tym pilnować, żeby produkt nie dostał się do oczu (jeżeli jednak tak się stanie, trzeba natychmiast przepłukać je wodą). Następnie przechodzimy do rozczesywania włosów. Tu wszystko odbywa się szybko i płynnie. Nie da się pominąć też tego, że "psikaniu" towarzyszy bardzo ładny zapach, który nie dusi i nie drażni. Uczciwość jednak wymaga wspomnienia w tym miejscu, że najlepsze efekty uzyskamy, kiedy równolegle z tym kosmetykiem będziemy używali szamponu z tej samej serii.

Nie brakuje osób, które twierdzą, że po dwóch tygodniach codziennego używania dwufazowy eliksir powoduje, że kondycja włosów wyraźnie się poprawia, są bardziej nawilżone, nie łamią się tak szybko, a rozdwajające się końcówki zostały niemal praktycznie wyeliminowane. Czy można chcieć czegoś więcej, szczególnie kiedy produkt jest ogólnie dostępny, a sięgnięcie po niego nie drenuje kieszeni?